To przykład jak można wykorzystać wszystko, co inni mają zamiar wyrzucić. Moja koleżanka przygotowywała grunt pod budowę swojego wymarzonego domu…z drewna, naturalnie 🙂 Panowie, którzy ścinali dąb zagrażający okolicznym mieszkańcom wycięli klin, który następnie miał iść na przemiał. Wpadł jednak w moje ręce i stał się wspaniałym prezentem do nowo zbudowanego domu. Tego drewnianego, oczywiście 🙂